Dokładnie tydzień temu wróciłam z rewelacyjnych warsztatów fotografii przyrodniczej zorganizowanych przez Huberta Gajdę i Wdecki Park Krajobrazowy. Dotarcie na nie było wyzwaniem, bo musiałam w upale jechać pociągiem z ciężkim plecakiem ze sprzętem fotograficznym i walizką z ubraniami prawie przez całą Polskę. Ale było warto! To był mój pierwszy pobyt w tym regionie Polski i jestem nim zachwycona.
Wdecki Park Krajobrazowy to prawdziwy klejnot natury położony w województwie kujawsko-pomorskim. W sercu parku rozciąga się malownicza rzeka Wda, otoczona lasami, łąkami i polami, które tworzą niepowtarzalne krajobrazy. Park tętni życiem – śpiew ptaków, szum drzew i spokój panujący wśród bujnej roślinności sprawiają, że każdy spacer, nawet taki podczas, którego nie udało mi się zrobić ani jednego zdjęcia, po prostu mnie zachwycał. Już nie mogę się doczekać przyjechania tu jesienią. Jestem pewna, że barwne liście drzew odbijające się w wodach Wdy i unoszące się nad nią mgły stworzą magiczną atmosferę do zdjęć. Warsztaty i związany z nimi krótki pobyt w Parku traktuję jako rekonesans bo wiem, że tu wrócę.
Podczas warsztatów mieliśmy okazję testować najnowszy sprzęt fotograficzny OM System. Do dyspozycji mieliśmy różne body oraz aż 30 obiektywów! Moim faworytem jest obiektyw makro, w którym wręcz się zakochałam… chyba trzeba będzie zacząć zbierać kasę na dodatkowy system 😉 Warsztaty były także okazją do wysłuchania niezwykle merytorycznych i interesujących wykładów, m.in. na temat fotografii ptaków siewkowych i zwierząt żyjących na łąkach. Był też bardzo ciekawy wykład o filmowaniu. Dodatkowo, mieliśmy opcję przetestowania i dokładnego poznania sprzętu Huga Nature, który jest niezastąpiony do maskowania się w terenie i fotografii zwierząt z ukrycia. Oczywiście nie obyło się bez zakupów 🙂 więc do domu wracałam jeszcze bardziej bładowana…
Mieliśmy też czas na fotografowanie w terenie więc każdego dnia budzik nastawiałam na 3:50, żeby polować na jak najlepsze warunki o wschodzie słońc. I trzeba przyznać, że było warto się tak męczyć bo już pierwszego dnia trafiliśmy na zapierający dech w piersiach wschód. Było wręcz wymarzone światło, mgła i para żurawi, których głos roznosił się po całej okolicy.
Co najważniejsze, warsztaty były doskonałą okazją do poznania świetnych ludzi, do wymiany doświadczeń i wzajemnej nauki. A wieczorami, przy blasku ogniska, prowadziliśmy rozmowy do późnej nocy, dzieląc się historiami i wspólnymi przeżyciami. Serdecznie dziękuję wszystkim uczestnikom warsztatów za wspaniale spędzony czas.
Zapraszam Was do obejrzenia fotogalerii zdjęć powstałych podczas tego niezapomnianego dla mnie wyjazdu. Mam nadzieję, że oglądając te fotografie zrozumiecie dlaczego tak bardzo spodobał mi się Wdecki Park Krajobrazowy. Napiszcie mi w komentarzu czy już tam byliście? I koniecznie dajcie znać czy znacie inne tak piękne miejsca, które warto odwiedzić z aparatem?